Polub mnie na facebooku

poniedziałek, 22 sierpnia 2011

Off - On. Reanimacja Bloga

Przez całe 4 tygodnie mój Blog był w śpiączce.
Tuż przed wyjazdem do Szwajcarii utraciłam dostęp do internetu z powodu zniszczonego kabla, więc nie pozostawiłam żadnej wiadomości. Na wyjeździe również byłam pozbawiona internetu w związku z czym pozostałam na statusie Off. Nie zdawałam sobie sprawy, że moje tymczasowe zniknięcie z wirtualnego świata może spowodować małe zamieszanie.
Nie czułam się wprawdzie komfortowo, kiedy pomyślałam o mailach, które czekają by na nie odpowiedzieć, ale musiałam jakoś sobie radzić z tą świadomością. Po przyjeździe wpadłam w małą panikę, kiedy zdałam sobie sprawę, że moja nieobecność wywołała bezsenność u co niektórych. No tak, nie ma Cię na facebooku- to znaczy, że przestałeś istnieć.
Za wszelkie skutki uboczne mojego statusu Off line przepraszam…
Konto mailowe, czy na facebooku zobowiązuje. Jeśli jest się w miarę aktywnym, warto robić updaty bądź skorzystać z opcji ’’Out of office ’’dla spokoju znajomych- taki morał z tej historii.
Podczas mojego pobytu w Szwajcarii trochę się rzeczy wydarzyło, więc opowieści ciąg dalszy wkrótce nastąpi.

1 komentarz:

Aga pisze...

Super, że wróciłaś :) czekamy z niecierpliwością na gawędę z Szwajcarią w tle :)