Polub mnie na facebooku

sobota, 23 lipca 2011

Mój dzisiejszy obiad

Rukola z sosem vinegret i stek z grilla-lubię moją host family:)

środa, 20 lipca 2011

Barbapapa made by Julia :)

Lody

Umbrella



Weekend był intensywny i imprezowy, ale trzeba było odreagowaćJ
Po powrocie Ojca-Męża z podróży służbowej wszystko wróciło do normy.
Znów harmonia i ład zagościły w naszym domu.
Migotka dostała wczoraj wspaniały prezent od dziadków a mianowicie parasolkę.
Bardzo przydatna rzecz zważywszy na panujące ostatnio w Holandii warunki pogodowe…
Na parasolce widnieje podobizna ’’Thomasa’’- dla niewtajemniczonych jest to gadający pociąg, kluczowa postać kreskówki. Przyszłym rodzicom radzę zapoznać się z tematem.
Ale wracając do parasolki… Oprócz Thomasa ma jeszcze inne zalety- dominuje na niej kolor niebieski. Migotka zaraz po rozpakowaniu prezentu wybiegła do ogrodu i wyczekiwała deszczu- nie trzeba było długo czekać niestety. Od wczoraj Migotka nie rozstaje się ze swoim nowym nabytkiem. Parasolka towarzyszy jej przy stole ( siedzi na krześle), śpi ( leży w łóżku ma się rozumieć). Podczas przebierania czy zmiany pieluch również- ciekawa jestem, kiedy zostanę pozbawiona oka. Dzisiaj był problem z wsiadaniem do samochodu, bo trzeba było Thomasa na chwilkę złożyć…