Dawno nic nie pisałam. Tak się
jakoś złożyło. Wiele się wydarzyło w tak zwanym między czasie.
Wiele treści moja głowa
produkowała- spisując je powstałoby wiele artykułów.
Do czego doszłam, wiedząc to
podświadomie cały czas- że Prawdą jest Chrystus.
O co chodzi ? Być może zadajesz sobie takie pytanie
właśnie. Coś jej się stało?
Dzieje się każdego dnia u Ciebie
również. Nie będzie ekshibicjonizmu.
A propos uzewnętrzniania się ( no
i się zaczęły dygresje)- ładnie ostatnio Ojciec Szustak mówił o tym by chronić swoją prywatność, a także o
pewnych myślach, które są nieprzekazywalne- czyli słowa to za mało i za płytko.
Co gorsza można się podzielić czymś pięknym i przez to narazić na podeptanie przez ludzi o małych sercach.
Czy to oznacza by się nie dzielić? Dzielić, ale niekoniecznie wszystkim.
Inspiracją Ojca do takiej refleksji było
rozmyślanie o bliskich relacjach Jezusa, o których wiele nie wiemy, bo Jezus nie chciał byśmy wiedzieli. To była sfera intymna i chroniona.
Ciekawe spostrzeżenie Ojca
uważam. W ten oto sposób dygresja zatoczyła koło i znalazła się przy wątku
głównym: Ewangelii. O co chodzi z tą prawdą? A no o to, że w dzisiejszym
świecie można ławo zwariować. Mamy dostęp do wszystkiego, wszystko nam wolno
oraz wszystko się kwestionuje, hejtuje, depcze.
Ostatni temat gorący to aborcja.
Wystarczyło przytoczyć słowa św. Jana Pawła II i zaczęło się. Mogłabym napisać
bardzo cynicznie o tym wszystkim- mam takie skłonności prawdopodobnie zapisane
w genach, ale chyba już wszystko zostało powiedziane. Czarne nazywa się białym-
w imię wolności wyboru, przysięga Hipokratesa zamieniła się w Hipokryzję, a
ochrona człowieka to narzucanie…
Zniesmaczona i zasmucona tym wszystkim myślę sobie '' ...'' - i tu następuje częściowo owo nieprzekazywalne właśnie wspomniane na początku. Wniosek: walczyć ze światem nie, dawać światło tak, a światłem jest Chrystus. Prawda
Was wyzwoli mówił św Jan Paweł II, a prawda jest w Ewangelii. Skupmy się na
prawdzie, która daje życie :)
Ciąg dalszy chyba nastąpi :)
A tu coś ładnego do posłuchania:
2 komentarze:
Przepraszam. Niech Bóg mi wybaczy.
Wojciech Jagielski
Jeśli jest szczere serce- wybaczy...
Prześlij komentarz