Jest na co ostatnio chodzić do kina nawet..
Z lekkich i przyjemnych filmów polecam Sherlocka Holmesa :)
Ekscentryczny Holmes (Robert Downey) i jego oddany pomocnik Watson (Jude Law) to urocza para.
Znany detektyw wyprowadza czasem ułożonego Watsona z równowagi, ale lekarz nie potrafi długo chować urazy, mimo wszystko jest do Holmesa i jego szaleństw przywiązany. Przyjaźń pomiędzy wspólnikami daje się we znaki szczególnie psu doktora, który to za każdym razem poddawany jest eksperymentom Holmesa i niejednokrotnie pada trupem....
Film wartki, z humorem, bardzo przyjemnie się go ogląda. Sherlock to połączenie agenta 007, Mc Gawera i Jackiego Chana z Karate Kid. Raziło mnie wprawdzie nadużywanie efektów specjalnych, ale da się to przeżyć.
Kamuflaże Holmesa niczego sobie ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz